
W narożniki wkładamy dwa mocne kije długości ok. 100-120 cm. Końce należy zestrugać w szpic i włożyć w narożne oczka poncha.
Odciągi montujemy w środku poprzeczek i dowiązujemy do tych samych drzew odciągając w dół pod kątem ok. 30 stopni.
Następnie zawieszamy pod spodem hamak wiążąc go do tych samych drzew co pncho. Nie naciągamy go zbyt mocno, bo w hamakach śpi się na ukos, co daje pozycję prawie poziomą. Wersja przetestowana jesienią w Puszczy Darżlubskiej.
Ciekawy patent, niestety zdjęcia nie działają :(
OdpowiedzUsuń